Cześć kochani! Wczoraj pojechałam do wspomnianego przeze mnie Parku Śląskiego (WPKiW) na rower. ;) Już w sobotę wybrałam się na taką przejażdżkę i muszę przyznać, że dobrze to na mnie działa. Jak wiadomo sport to idealny sposób na stres i poprawę humoru oraz ogólnego samopoczucia. ;) Mam pewien plan ćwiczeniowy, który mam zamiar zrealizować, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Będę się bardzo starać i nie mam zamiaru się poddawać, okaże się ostatniego sierpnia albo ewentualnie 1 września, bo to niedziela, czyli tak akurat. :) Muszę przyznać, że nogi mnie bolą, a byłam tylko dwa razy - w sobotę ponad godzinę, a wczoraj 1h i 40 minut. ;) Jestem z siebie zadowolona, ale dzisiaj trochę więcej sobie pojeżdżę. ;) Kiedy tak sobie jeździłam w sobotę wręcz się zdenerwowałam, bo pojechałam pod wieczór kiedy słońce już zachodziło i były tak piękne widoki, że zaczęłam żałować, że nie wzięłam aparatu, ale już wczoraj nie popełniłam tego błędu chociaż już nie było tak ładnie jak dzień wcześniej, ale i tak zrobiłam parę zdjęć. ;)
To jest widok na Staw Hutnik, który jest naprawdę ładny i kiedy zaświeci słoneczko, jeszcze takie zachodzące, to można tak na niego patrzeć i patrzeć i podziwiać uroki przyrody. ;) Ale długo nie stałam przy nim, bo jakby nie patrzeć poszłam na rower. :D Pojechałam dalej, trochę się zmachałam, bo pod górkę musiałam wjechać, ale potem już na spokojnie. ;) Kiedy już powoli wracałam do domu zrobiłam w sumie dwa podobne zdjęcia, ale oba wstawię, ponieważ mi się podobają i mają w sobie coś takiego trochę magicznego. :D
Mogłoby się wydawać, że są one takie same tylko obrobiłam je i zmieniłam kolory, otóż nie. Widać różnicę między nimi i właśnie fajnie, że udało mi się zrobić dwa podobne zdjęcia w innych odcieniach, chociaż są dosyć ciemne.
W tym samym miejscu, ale chwilę później leciała paralotnia i również musiałam zrobić zdjęcie, bo rzadko kiedy mam możliwość ujęcia na zdjęciu powietrznych obiektów. XD
Hmmm... w sumie fajna sprawa tak polatać nad parkiem czy miastem, ale ja chyba bym się za bardzo bała, chociaż nigdy nie wiadomo i może kiedyś polecę. :)
Zaraz lecę poćwiczyć trochę, a potem na rower, tak więc miłego popołudnia i wieczoru. ;)
Fajne fotki!:p
OdpowiedzUsuńzdjęcia fajne :) Super blog!
OdpowiedzUsuńObserwuję, zapraszam do mnie :)
http://tusia-tuska.blogspot.com
ZDJĘCIA WIECZOREM , EXTRA
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ
JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
też lubię rowery ;p fajne widoczki masz ;d
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
http://bizuteriamka.blogspot.com/
świetne zdjęcia ;) zwłaszcza to drugie i trzecie ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
A racja xD te górki w WPKiW potrafią nieźle zmachać :P piekne zdjęcia i wgl :) pozdrawiam ^^
OdpowiedzUsuńNo mogą zmęczyć. :P Dziękuję i również pozdrawiam. :)
UsuńBardzo fajny blog!:) Obserwuję cię przez google + i GFC liczę na rewanż:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/08/people-like-us.html
Uwielbiam wycieczki rowerowe ;) Przydałoby się napompować opony ;d
OdpowiedzUsuńObserwuję ;3 Zapraszam do siebie - może zaobserwujesz ? Będzie mi bardzo miło ;)
http://imagine-day.blogspot.com/
wow naprawde zrobilas sliczne zdjecia, wygladaja magicznie jak to ujelas. Jakim aparatem robisz fotki?
OdpowiedzUsuńzapraszam http://donnatellaa.blogspot.no/
BARDZO FAJNIE ZDJĘCIA :) NAPRAWDE WEJDE TU NAPEWNO JESZCZE RAZ
OdpowiedzUsuń++ZAPRASZAM DO MNIE :)
http://kiniaaa-kindziaa.blogspot.com/
uwielbiam wycieczki rowerowe ;)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa ;>
obserwujemy>??
Muszę przyznać, że Chorzowski kocham. Jak jeszcze mieszkałem w Katowicach często z siostrą wychodziłem na rolki właśnie do tego parku. To jedyny z katowickich parków, który dla mnie ma swój urok o każdej porze roku i dnia.
OdpowiedzUsuńhttp://igorbrejner.blogspot.com/ zapraszam, trochę Londynu i moich problemów nigdy nikomu nie zaszkodzi :)